Reklama

Do więzienia za kłamstwo historyczne

Po wpadce Baracka Obamy rusza dyskusja o tym, czy Polska dobrze walczy o swoją prawdę historyczną

Publikacja: 31.05.2012 22:29

Do więzienia za kłamstwo historyczne

Foto: ROL

Słowa Baracka Obamy o "polskich obozach koncentracyjnych" wywołały już pierwszy skutek w naszym kraju. Jak dowiedziała się "Rz", politycy Solidarnej Polski mają dziś złożyć projekt ustawy, który przewiduje kary więzienia zakwestionowanie lub negowanie zbrodni ludobójstwa.

Dziś kodeks karny przewiduje karę za publiczne nawoływanie lub pochwalanie aktów eksterminacji ludności. Jest też ustawa o IPN, która wprowadza kary za zaprzeczanie zbrodniom popełnionym w latach 1939-1990. Zdaniem posłów SP takie rozwiązania są jednak niewystarczające, bo zostały obwarowane skomplikowaną procedurą, ograniczeniami czasowymi oraz dotyczy tych zbrodni, których badaniem zajmuje się IPN.

- Chcemy, aby publiczne negowanie było ścigane z urzędu i dotyczyło nie tylko zbrodni z lat 1939-1990. A także, by miało to zastosowanie nie tylko w stosunku do Polaków, ale wszystkich  -argumentuje Arkadiusz Mularczyk, szef Klubu Solidarnej Polski. - Wiele państw stosuje taką politykę, choćby Izrael, Francja czy Rosja. My też powinniśmy dać organom państwa możliwość ścigania z urzędu za wprowadzanie opinii publicznej w błąd w kwestiach prawdy historycznej- dodaje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama