Orzeł Biały dla Kuklińskiego

Czy płk Ryszard Kukliński powinien być uhonorowany najwyższym polskim odznaczeniem? Debata na ten temat powróciła w ostatnich tygodniach, przy okazji 10. rocznicy jego śmierci oraz premiery poświęconego mu filmu „Jack Strong" w reżyserii Władysława Pasikowskiego.

Publikacja: 18.02.2014 01:22

Podczas premiery filmu prezydent Bronisław Komorowski poinformował, że myśli „o pewnym geście naszej wspólnej wdzięczności [wobec Kuklińskiego] okazanej w 25. rocznicę wolności Polski".

Jednak słowa na temat orderu Orła Białego z ust prezydenta nie padły. A doradca Komorowskiego Tomasz Nałęcz wyjaśniał, iż prezydent, mówiąc o Kuklińskim, „miał na myśli budowanie pozytywnego klimatu wokół tej postaci".

Spór o odznaczenie dla pułkownika to w rzeczywistości spór o PRL – o to, czy było to niepodległe państwo, czy sowiecki protektorat. Najlepiej oddają ten dylemat słowa, które przypisuje się gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu: „Jeśli on był bohaterem, to kim my byliśmy?". No właśnie.

Warto pamiętać, że do Ryszarda  Kuklińskiego z dystansem odnosił się Adam Michnik, mówiąc o tym, iż „z więzienia wyniósł pogardę dla szpiegów". „W ciągu kilku lat, jakie spędziłem za kratkami, spotkałem dwóch amerykańskich szpiegów. To były ludzkie szmaty. (...) Pułkownik Kukliński jest bohaterem wywiadu amerykańskiego i słusznie mu się należy najwyższe odznaczenie CIA" – twierdził redaktor „Gazety Wyborczej".

Ryszarda Kuklińskiego bronił wtedy Jan Nowak-Jeziorański, stwierdzając, iż był on człowiekiem „formacji przedwojennej, który rozumował kategoriami, że Sowieci to okupant i że przysięga wobec nich nie obowiązuje".

Dziś grupa ludzi domagających się pośmiertnego uhonorowania pułkownika najwyższym polskim odznaczeniem rośnie – tę ideę wspierają liczni publicyści, m.in. redaktorzy naczelni pism tak różnych, jak „Rzeczpospolita" i „Newsweek Polska". Bogusław Chrabota twierdzi, że Ryszardowi Kuklińskiemu Order Orła Białego „należy się jak angielskiej królowej korona", i pyta: „Czy wciąż musimy być zakładnikami wyedukowanych w Moskwie facetów z wężykiem na epoletach, którzy przysięgali kiedyś stać w bratnim przymierzu z Armią Radziecką i których rota tej przysięgi do dziś stawia na baczność?". Tomasz Lis zaś napisał, że ma „ogromną nadzieję, że prezydent zrobi krok następny i przyzna pułkownikowi Kuklińskiemu Order Orła Białego".

W akcję poparcia włączyli się też internauci. Na Facebooku powstała strona „Orzeł Biały dla Kuklińskiego".

 

Zobacz mapę ataku ZSRR, którą Kukliński przekazał USA

Podczas premiery filmu prezydent Bronisław Komorowski poinformował, że myśli „o pewnym geście naszej wspólnej wdzięczności [wobec Kuklińskiego] okazanej w 25. rocznicę wolności Polski".

Jednak słowa na temat orderu Orła Białego z ust prezydenta nie padły. A doradca Komorowskiego Tomasz Nałęcz wyjaśniał, iż prezydent, mówiąc o Kuklińskim, „miał na myśli budowanie pozytywnego klimatu wokół tej postaci".

Pozostało 82% artykułu
Historia
Oskarżony prokurator stanu wojennego
Historia
Klub Polaczków. Schalke 04 ma 120 lat
Historia
Kiedy Bułgaria wyjaśni, co się stało na pokładzie samolotu w 1978 r.
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater