Aktualizacja: 30.07.2019 16:29 Publikacja: 30.07.2019 00:01
Kotwica Polski Walczącej to jeden z najsłynniejszych symboli polskiego oporu w czasie II wojny światowej.
Foto: Wikipedia
W związku z przypadającą 1 sierpnia 75. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego przypominamy tekst, który ukazał się w "Rzecz o historii" w 2017 roku.
Stanisław Pigoń wypowiedział kiedyś słynne zdanie, wielokrotnie przytaczane w kontekście wojennych losów pokolenia Kolumbów. Na wieść o tym, że Krzysztof Kamil Baczyński wstąpił do oddziału dywersyjnego AK, stwierdził: „Cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga brylantami". Ta smutna, lecz niezwykle trafna refleksja niestety może również posłużyć jako motto opowieści o harcerzach z Szarych Szeregów i innych konspiracyjnych organizacjach okresu okupacji wywodzących się z ruchu skautowskiego. Harcerstwo okresu międzywojennego ukształtowało rzeszę młodych ludzi, dla których bezinteresowna służba ojczyźnie i pomoc bliźnim były dobrem najwyższym. Ruch zapoczątkowany przez Andrzeja i Olgę Małkowskich oszlifował wiele diamentów, dając Polsce skarb największy – ludzi, którzy zawsze byli gotowi stanąć w pierwszym szeregu w walce o niepodległość. Nie mogło być zresztą inaczej, polski ruch skautowy od początku różnił się bowiem od skautingu międzynarodowego. Najtrafniej ujął to sam Małkowski, stwierdzając, że harcerstwo to skauting plus niepodległość. Kiedy ponownie przyszło walczyć o wolną Polskę, harcerze się nie wahali, nie mieli wątpliwości, włączyli się do walki już od pierwszych dni września 1939 r.
W panteonie chrześcijańskich świętych jest wiele osób, które można podziwiać jako wzór wielkiej odwagi, wiary i człowieczeństwa. Paradoksalnie z tego grona najbardziej znany jest święty, o którego życiu prawie nikt nic nie wie. Wspominamy go 6 grudnia, choć rzadko w kontekście religijnym. Znają go bowiem nie tylko chrześcijanie, ale dzięki komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia także wyznawcy innych religii oraz ateiści. W Polsce wie o nim każde dziecko, choć jeszcze dwa wieki temu nie miał nic wspólnego ze świętami.
Coś, co dziś nazywamy mediami, a wcześniej należałoby nazwać świadomym i celowym poszerzaniem zasięgu komunikacji, wkroczyło w sferę wojny w momencie, kiedy narodziła się kategoria narracji.
Akty nieposłuszeństwa armii zdarzały się od najdawniejszych czasów. W historię buntów wpisały się także siły zbrojne carstwa moskiewskiego. Za mieszanie się do polityki strzelcy zapłacili straszliwą cenę.
85 lat temu Armia Czerwona zaatakowała Finlandię. Był to kolejny krok w realizacji tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow, który skazywał sześć suwerennych państw na utratę niepodległości.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Drewniana noga, czarna opaska na wybitym oku, żelazny hak zamiast dłoni, nóż w zębach, laski dynamitu wplecione w brodę, w jednej ręce pistolet, w drugiej kordelas i do abordażu!...
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Ważna informacja dla fanów serialowych emocji: jest już znany harmonogram oraz lista seriali wyświetlanych podczas BNP Paribas Warsaw SerialCon 2024. Rusza także sprzedaż karnetów i biletów na stronie festiwalu – warto nie zwlekać do ostatniej chwili, by nie przegapić najgorętszych premier i pokazów.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Sąd Rejonowy w Radomiu uniewinnił działaczkę organizacji humanitarnych i psycholog Marię Książak od zarzutu podszywania się pod pracownicę Służby Granicznej. Kobieta miała próbować uwolnić Kurda osadzonego w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli pod Warszawą.
Ministerstwo kultury stara się uzupełniać elektroniczną bazę miejsc, gdzie są pochowani polscy żołnierze, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
Poseł Rafał Kasprzyk (Polska 2050) zapytany o wysokie ceny, stwierdził, że „wszyscy musimy trochę oszczędzać”.
Trwają poszukiwania 53-letniego Mirosława Kurkowskiego, profesora warszawskiej uczelni. Mężczyzna opuścił swoje mieszkanie i od tej pory nie nawiązał kontaktu z bliskimi.
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas