Reklama

Szewach Weiss o wyzwoleniu okolic Lwowa przez Armię Czerwoną

Były ambasador Izraela w Polsce opowiadał w TVP Info o swoich wspomnieniach związanych z wyzwalaniem okolic Lwowa, gdzie ukrywał się wraz z rodziną.

Aktualizacja: 25.01.2015 21:53 Publikacja: 25.01.2015 21:11

Szewach Weiss, ambasador Izraela w Polsce 2000 – 2003

Szewach Weiss, ambasador Izraela w Polsce 2000 – 2003

Foto: Fotorzepa, Monika Zielska Monika Zielska

Szewach Weiss miał wówczas 9 lat i ukrywał się wraz z rodziną w piwnicy budynku ochronki w miejscowości Borysław niedaleko Lwowa. Mówił, że przez małe piwniczne okienko widział, jak Wehrmacht się wycofuje.

Były ambasador opowiedział, że gdy jego rodzina odważyła się w końcu wyjść z piwnicy, do Borysławia wchodziła już Armia Czerwona. – Wychodzimy z tej ciemności, spotykamy kilka rodzin polskich – część się dziwi, że żyjemy, część nas wita, część jest bardzo ostrożna - mówił Weiss. Powiedział, że jego rodzina w pierwszej chwili nie wiedziała, co się dzieje, czy jakiś inny Żyd przeżył. - Wychodzimy ścieżką na główną drogę i tam już masa wojska radzieckiego. My wyglądamy jak szkielety - opowiadał ambasador. Wspominał także, że wojsko miało ze sobą garkuchnię i oficer Armii Czerwonej, który również był Żydem, poczęstował całą rodzinę pierwszą od dawna ciepłą zupą, wojskową grochówką. - Nie wiem, czy była koszerna - zażartował Weiss.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama