Dr Łukasz Jasina: „Krzyżaków” zawdzięczamy Gomułce

Film „Krzyżacy” nigdy by nie powstał, gdyby nie ideologiczne zapotrzebowanie państwa – mówi dr Łukasz Jasina z Muzeum Historii Polski. Opartą na powieści Henryka Sienkiewicza fabułę nasycono antyniemieckimi treściami politycznymi.

Aktualizacja: 23.07.2015 12:50 Publikacja: 23.07.2015 11:46

Scena z filmu "Krzyżacy" - M. Kalenik (Zbyszko), L. Winnicka (księżna) i G. Staniszewska (Danuśka)

Scena z filmu "Krzyżacy" - M. Kalenik (Zbyszko), L. Winnicka (księżna) i G. Staniszewska (Danuśka)

Foto: PAP/CAF

PAP: „Krzyżacy" to jeden z pierwszych polskich filmów nakręconych w kolorze...

Dr Łukasz Jasina: Tak. I stały za tym konkretne polityczne przyczyny. W Polsce w drugiej połowie lat 50. nie kręcono zbyt wielu filmów kolorowych, bo potrzebna do nich taśma była towarem deficytowym. Dlatego często używano często poniemieckich rolek, które pochodziły jeszcze z czasów II wojny światowej. W takiej sytuacji, decyzja o wyprodukowaniu filmu kolorowego z konieczności musiała mieć charakter polityczny. Co więcej, „Krzyżacy" zostali zrealizowani na nowoczesnej taśmie „Kodak", którą trzeba było wywoływać w Paryżu, co automatycznie podrażało koszty produkcji.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku