Kanał Sueski próbowali budować już faraonowie

Adam Weintrit, geodeta, nawigator, kapitan żeglugi wielkiej

Aktualizacja: 07.08.2015 20:30 Publikacja: 06.08.2015 21:15

Kanał Sueski próbowali budować już faraonowie

Foto: AFP

Rzeczpospolita: Otwarto Nowy Kanał Sueski. Jego budowa pochłonęła ponad 8 miliardów dolarów. Jak wygląda historia tego szlaku między morzami Śródziemnym a Czerwonym?

Dr Adam Weintrit: Kanał Sueski był budowany i przebudowywany wielokrotnie, a wszystko zaczęło się jeszcze w starożytności. Nie wiemy, który z faraonów podjął pierwsze próby budowy, ale udokumentowane są działania za czasów faraona Necho, już wówczas funkcjonowało przejście między Morzem Śródziemnym a Morzem Czerwonym. Ale to nie była ta sama droga, którą znamy jako Kanał Sueski dzisiaj.

Co się działo z kanałem później?

Potem zasypywano i odbudowywano go wielokrotnie. Kiedy Napoleon był w Egipcie, próbował uruchomić kanał, ale te prace zostały wstrzymane. Obawiano się, że różnica poziomów między Morzem Czerwonym a Morzem Śródziemnym jest zbyt duża. Później ten rejon był wielokrotnie narażony na działania wojenne, nie tylko podczas II wojny światowej, ale również podczas późniejszych konfliktów Egiptu z Izraelem. Kiedy przepływa się przez Kanał Sueski, ich ślady są cały czas widoczne – spod warstwy piasku co rusz wyłaniają się wraki czołgów.

Wielu Polaków kojarzy Kanał Sueski z powieścią „W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza. Czy Polacy naprawdę pracowali przy budowie kanału?

Tak, pracowało tam na kierowniczych stanowiskach kilkunastu Polaków, m.in. Stanisław Janicki, który był jednym z głównych inżynierów budowy. To on posłużył za pierwowzór postaci ojca Stasia Tarkowskiego z powieści Henryka Sienkiewicza.

Jak wyglądała budowa starego Kanału Sueskiego – tego, który znamy dzisiaj?

W połowie XIX wieku zupełnie nie radzono sobie z chorobami tropikalnymi, podczas budowy zmarły więc tysiące Egipcjan. Później sprowadzono do budowy Europejczyków i właściwie dzięki nim ta budowa w ogóle została ukończona. Ale zdecydowanie więcej ofiar pochłonęła budowa Kanału Panamskiego.

Ile osób pracowało przy budowie Kanału Sueskiego?

To są liczby bardzo trudne do oszacowania i udokumentowania. Kanał odbudowywano, a przynajmniej próbowano odbudowywać, więcej niż dziesięć razy. Ta najsłynniejsza budowa, która zakończyła się w 1869 roku, angażowała ponad 20 tysięcy pracowników.

Rzeczpospolita: Otwarto Nowy Kanał Sueski. Jego budowa pochłonęła ponad 8 miliardów dolarów. Jak wygląda historia tego szlaku między morzami Śródziemnym a Czerwonym?

Dr Adam Weintrit: Kanał Sueski był budowany i przebudowywany wielokrotnie, a wszystko zaczęło się jeszcze w starożytności. Nie wiemy, który z faraonów podjął pierwsze próby budowy, ale udokumentowane są działania za czasów faraona Necho, już wówczas funkcjonowało przejście między Morzem Śródziemnym a Morzem Czerwonym. Ale to nie była ta sama droga, którą znamy jako Kanał Sueski dzisiaj.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Historia
Naruszony spokój faraonów. Jak plądrowano grobowce w Egipcie
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO