Japonia i Chiny pokłócą się o nazwę lotniskowca?

Po zwodowaniu jednostki o nazwie Izumo, nowoczesnego helikopterowca, największego okrętu, jakim obecnie dysponuje Marynarka Japońskich Sił Samoobrony, Tokio rozważa wprowadzenie do służby kolejnego rekordzisty. Tym razem nowy okręt miałby nosić imię „Kaga", tak samo jak jeden z najbardziej znanych japońskich lotniskowców z czasów II wojny światowej.

Publikacja: 27.08.2015 23:24

By Dragoner JP (http://p.twipple.jp/4UvLq) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/

By Dragoner JP (http://p.twipple.jp/4UvLq) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons

Foto: Wikimedia Commons

„Kaga" brał udział w ataku na Pearl Harbour, a później został zatopiony podczas bitwy o Midway. Był pierwszym ciężkim lotniskowcem, jaki flota admirała Isoroku Yamamoto straciła w tym starciu. Wraz z nim w ciągu dwóch dni walk o Midway Japończycy stracili także trzy inne duże lotniskowce.

70 lat po wojnie, „Kaga" może wrócić jako helikopterowiec klasy Izumo. Taki wybór nazwy okrętu szczególnie nie podoba się Chinom, ponieważ to właśnie z okrętu o tej nazwie startowały samoloty bombardujące Szanghaj podczas starć z incydentu 1932 roku oraz podczas późniejszej wojny chińsko-japońskiej. Tabloid „Global Times" przywołuje nawet relacje ludzi pamiętających dawne czasy, według których okręt nazywano „diabelskim".

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Historia
Muzeum rzezi wołyńskiej bez udziału państwa
Historia
Rocznica wyzwolenia Auschwitz. Przemówią tylko Ocaleni
Historia
W kwietniu ruszy ekshumacja ofiar zbrodni UPA we wsi Puźniki
Historia
Obraz panny na niedźwiedziu odnaleziony w opactwie w Tyńcu
Historia
Nieprzyzwoity zachwyt nad kością słoniową
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego