Powązki Wojskowe wciąż otwarte dla komunistycznych katów

Na Powązkach spocznie wiceszef stalinowskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Takich kontrowersyjnych pogrzebów miało już tam nie być.

Aktualizacja: 07.09.2015 22:31 Publikacja: 07.09.2015 21:34

Powązki Wojskowe wciąż otwarte dla komunistycznych katów

Foto: Fotorzepa/Kuba Kamiński

– Tego człowieka należy uznać za jednego z morderców naszego narodowego bohatera gen. Augusta Fieldorfa „Nila" – mówi o płk. Janie Ptasińskim prezes Fundacji Łączka Tadeusz Płużański.

Płk Ptasiński był w stalinizmie jednym z czterech wiceszefów Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, które odpowiadało za krwawe represje. Później pełnił funkcję m.in. zastępcy komendanta Głównego Milicji Obywatelskiej i ambasadora PRL w Moskwie. Zmarł 2 września, a w środę spocznie na Powązkach Wojskowych.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Metro w krajach azjatyckich Część I: Japonia i Chiny
Historia
Przemysł amerykański wygrał wojnę
Historia
D-Day. Jak Hitler zareagował na wieść, że rozpoczęło się lądowanie w Normandii
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa