Reklama
Rozwiń

Dyrektor rosyjskiego instytutu: Nie ukradliśmy bomby atomowej

Agenci radzieckiego wywiadu nie mogli "wykraść" technologii pozwalających na stworzenie broni atomowej w latach 40-tych XX wieku, ponieważ bez "fundamentalnych naukowych odkryć" wykradzione dane byłyby bezużyteczne - mówił w czasie dyskusji upamiętniającej 70. rocznicę pierwszego testu broni atomowej w ZSRR Michaił Kowalczuk, dyrektor Instytutu Kurczatowa, w którym powstała w 1949 roku pierwsza radziecka bomba atomowa - informuje TASS.

Aktualizacja: 17.09.2019 14:38 Publikacja: 17.09.2019 14:21

Kopia pierwszej radzieckiej bomby atomowej

Kopia pierwszej radzieckiej bomby atomowej

Foto: RIA Novosti archive, image #749574 / Alexander Polyakov / CC-BY-SA 3.0 [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]

arb

- Bardzo często słyszymy, że ukradliśmy bombę i dlatego byliśmy w stanie ją stworzyć - powiedział Kowalczuk w czasie dyskusji w rocznicę pierwszego testu broni atomowej w ZSRR, do którego doszło w 1949 roku.

- Wtedy (w latach 40-tych - red.) mieliśmy długie tradycje naukowe i mamy je dzisiaj - dodał Kowalczuk.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego