Została ona zaprezentowana w Warszawie na wystawie „Z dumą o przeszłości, z odwagą o przyszłości". Od 10 do 15 października eksponat będzie można oglądać w Muzeum Mazowieckim w Płocku. Zbroja została zakupiona dla Muzeum Historii Polski przez Fundację ORLEN i po powstaniu tej placówki (budowa trwa na Cytadeli w Warszawie) będzie można oglądać ją na wystawie stałej.
Data prezentacji zbroi zbiega się z rocznicą oblężenia przez Turków Chocimia (2 września – 9 października 1621 r.). Po stronie polskiej walczyło tam ok. 8 tys. husarzy.
Zbroja husarska jest datowana na XVII/XVIII w. składa się z szyszaka, napierśnika, obojczyka, naramienników i pary karwaszy. Obiekt pochodzi ze zbiorów słynnej krakowskiej rodziny Kossaków. W latach 70. poprzedniego wieku zbroja została zakupiona przez jednego z krakowskich kolekcjonerów od Glorii Kossak, córki malarza Jerzego Kossaka. Jest widoczna na fotografiach wykonywanych w Kossakówce jeszcze w latach 60-70. XX w. Wspomnienie o tym przedmiocie pojawia się także w wydanych drukiem wspomnieniach Wojciecha Kossaka przy okazji parady historycznej zorganizowanej na cześć Franciszka Józefa.
Kompletne zbroje husarskie nie pojawiają się od kilkudziesięciu lat w handlu, dlatego ten zakup jest wyjątkowy. Zdecydowana większość zabytków husarskich znajduje się w zbiorach muzealnych, w rękach prywatnych pozostają już bardzo nieliczne egzemplarze.
Zakupiona zbroja – zdaniem ekspertów, którzy ją badali „stanowi niemal pełny komplet złożony z części powstałych jako jeden zestaw uzbrojenia (poza uzupełnionym lewym karwaszem)". Zdaniem wicedyrektora Muzeum Wojska Polskiego Witolda Głębowicza, który na zlecenie MHP przeprowadził ekspertyzę „fakt kompletności podnosi jej wartość, obecnie w handlu od dziesiątków już lat nie pojawił się taki zestaw". „Pewne uzupełnienia (nosal, policzki, fragmenty lamówek, medaliony) jak i fakt przeprowadzania w minionych latach zabiegów restauracyjno-konserwatorskich nie umniejszają znacząco jej wartości" – napisał w opinii ekspert.