Aleksander Nalaskowski: Wojciech Jaruzelski wciągnął ZNP do polityki

- Dzisiejszy prezes Sławomir Broniarz nie ma nic wspólnego z ZNP z lat 70. To zwykły aparatczyk żerujący na tradycji związku - mówi Aleksander Nalaskowski, profesor pedagogiki z UMK w Toruniu.

Aktualizacja: 14.10.2016 23:11 Publikacja: 13.10.2016 19:38

Aleksander Nalaskowski: Wojciech Jaruzelski wciągnął ZNP do polityki

Foto: 123RF

Rzeczpospolita: 14 października przypada Dzień Edukacji Narodowej, popularnie zwany Dniem Nauczyciela. Ostatnio o nauczycielach głośno, bo protestuje ZNP. Korzenie tej organizacji sięgają II RP, dlaczego więc kojarzy się ją głównie z czasami PRL?


Prof. Aleksander Nalaskowski: Za komuny w szkołach działały dwie organizacje: Związek Nauczycielstwa Polskiego, który właściwie był powszechną organizacją i należeli do niego wszyscy nauczyciele, oraz podstawowa organizacja partyjna, do której zapisywali się zwolennicy marksizmu-leninizmu.

A ZNP nie był komunistyczny?

Bardzo długo związek nie miał roli politycznej. Wręcz przeciwnie: był zamiast partii. To był rodzaj klubu towarzyskiego nauczycieli, taka profesjonalna gildia. Zwłaszcza w małych miastach i na wsi socjalna, samopomocowa rola tego „klubu" była nie do przecenienia.


Kiedy do ZNP przylgnęła łatka organizacji komunistycznej?


W latach 80. i podczas stanu wojennego. Wtedy władza zrozumiała, że związki zawodowe mogą jednak być siłą polityczną, i zaczął się podział na nauczycielską Solidarność oraz na prokomunistyczny ZNP. Wtedy też ZNP dał się Jaruzelskiemu wciągnąć do Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego. I ten stan utrzymał się po 1989 roku, ZNP został już ruchem postkomunistycznym. Dzisiejszy prezes Sławomir Broniarz nie ma nic wspólnego z ZNP z lat 70. To zwykły aparatczyk żerujący na tradycji związku. Ale nie można przez Broniarza podważać pięknych kart historii ZNP.

Rzeczpospolita: 14 października przypada Dzień Edukacji Narodowej, popularnie zwany Dniem Nauczyciela. Ostatnio o nauczycielach głośno, bo protestuje ZNP. Korzenie tej organizacji sięgają II RP, dlaczego więc kojarzy się ją głównie z czasami PRL?


Prof. Aleksander Nalaskowski: Za komuny w szkołach działały dwie organizacje: Związek Nauczycielstwa Polskiego, który właściwie był powszechną organizacją i należeli do niego wszyscy nauczyciele, oraz podstawowa organizacja partyjna, do której zapisywali się zwolennicy marksizmu-leninizmu.

Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem