Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.11.2016 19:38 Publikacja: 22.11.2016 18:10
Kadr w filmu "Wołyń"
Foto: materiały prasowe
W ubiegłym tygodniu napisaliśmy w „Rzeczpospolitej", że ukraińskie miasta odwołują spektakle przygotowywane przez polskich artystów. Powód? Strach przed protestami organizacji, które uważają, że film Wojciecha Smarzowskiego „Wołyń" jest antyukraiński. Sytuacja taka miała spotkać aktorkę Annę Grabińską i jej monodram „Mam na imię Psyche". Wedle relacji aktorki spektakl miał być wystawiany w ośmiu miastach na Ukrainie, m.in. w Tarnopolu.
– Niemalże z drogi zawrócono mnie i cały zespół, informując o odwołaniu wszystkich spektakli – mówiła „Rzeczpospolitej" artystka. – W kilka godzin wstrzymano sprzedaż biletów, zdjęto plakaty, odwołano planowany wywiad telewizyjny.
W Tokio pierwszą linię uruchomiono 30 września 1927 r., co wówczas dało Japonii pierwsze miejsce w Azji. Współcz...
Spodziewając się inwazji alianckiej na zachodnie wybrzeże Europy, Niemcy rozstawili pod koniec maja 1944 r. wzdł...
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas