Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.04.2017 09:44 Publikacja: 20.04.2017 19:14
Foto: AFP
Dowodzi tego sukces międzynarodowego zespołu pod kierownictwem szwedzkiego eksploratora Richarda Lundgrena, który w 2012 r., po 20 latach żmudnych poszukiwań, dziesiątkach godzin spędzonych w archiwach i setkach godzin penetracji dna morskiego, odnalazł szwedzki galeon „Mars", największy okręt, jaki w XVI w. pływał po Bałtyku, wypełniony monetami wartymi miliony euro. Okręt o wyporności 1800 ton zatonął w maju 1563 r., prawdopodobnie w wyniku przypadkowego wybuchu w prochowni. Przez 450 lat czekał na odkrywców na głębokości 73 m niedaleko szwedzkiej wyspy Olandia. Jego odnalezienie było tak wielkim wydarzeniem dla Szwedów, że nurków odwiedził sam król Karol XVI Gustaw, który łamiąc oficjalny protokół dworski, podpisał się na skrzynce, do której wkładano odnalezione monety. Dotychczas wydobyto zaledwie jedną trzecią zawartości ładowni statku. We wraku galeonu nadal znajdują się 4 tys. starych monet. To wielki skarb, który może skusić niejednego złodzieja. Dlatego precyzyjna lokalizacja obiektu jest utrzymywana w tajemnicy.
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
„Gobi ma w sobie żarliwość modlitwy i martwy chłód przekleństwa” – napisał jakiś kronikarz, a my, którzy od kilk...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Nie bez przyczyny wybrałem taki tytuł tego felietonu. Kryptonimem „Barbarossa”, nawiązującym do przydomku XII-wi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas