Różne oblicza Zbigniewa Brzezińskiego

2 maja 1992 r., 25 lat temu, jako student drugiego roku dziennikarstwa i nauk politycznych, uczestniczyłem w uroczystości nadania tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego profesorowi Zbigniewowi Brzezińskiemu.

Aktualizacja: 03.06.2017 07:24 Publikacja: 01.06.2017 17:45

Zbigniew Brzeziński gra w szachy z premierem Izraela Menachemem Beginem (Camp David, 1978 r.).

Zbigniew Brzeziński gra w szachy z premierem Izraela Menachemem Beginem (Camp David, 1978 r.).

Foto: AFP

W pamięci utkwiło mi, że wśród gości w wielkiej sali Auditorium Maximum najwięcej było działaczy ówczesnej SdRP. Pod koniec lat 70. ci sami ludzie jeszcze jako gorliwi działacze ZSMP wygłaszali referaty o „marionetkach amerykańskiego imperializmu", takich jak „sprzedawczyk Brzeziński". Dwie dekady później nieco już podstarzali weterani komunistycznej młodzieżówki z zachwytem i nabożną wręcz adoracją wsłuchiwali się w laudację na cześć profesora Brzezińskiego, który zdawał się być tą sytuacją nieco rozbawiony.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Historia
Jak Wielkanoc świętowali nasi przodkowie?
Historia
Krzyż pański z wielkanocną datą
Historia
Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Po raz pierwszy wykorzystamy nowe narzędzie genetyczne