Reklama
Rozwiń

Nie chciał opuścić swoich parafian, trafił z nimi do obozu

Kobieta, której w czasie wojny ks. Ludwik Peciak uratował życie, zabiega, by uhonorować go tytułem Sprawiedliwego.

Aktualizacja: 31.07.2017 19:40 Publikacja: 30.07.2017 20:10

Ksiądz Ludwik Peciak (drugi z lewej, pod parasolem) w czasie spływu kajakowego w 1935 r.

Ksiądz Ludwik Peciak (drugi z lewej, pod parasolem) w czasie spływu kajakowego w 1935 r.

Foto: NAC

Amalia Sandberg-Mesner ma teraz 93 lata, mieszka w Montrealu w Kanadzie, wychowała się jednak w Zaleszczykach nad Dniestrem. Jej historię opisaliśmy w poprzednim roku w „Rzeczpospolitej".

Kilka miesięcy po wybuchu wojny przeniosła się z rodziną do Kołomyi (dzisiaj na Ukrainie). W lutym 1942 r. Niemcy zamknęli ich w getcie.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego