Reklama

„Niezwyciężeni": Polski opór na eksport

Rozmowa z Rafałem Pękałą, koordynatorem projektu „Niezwyciężeni" z Biura Edukacji Narodowej IPN

Aktualizacja: 18.09.2017 20:32 Publikacja: 18.09.2017 19:28

„Niezwyciężeni": Polski opór na eksport

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: „Niezwyciężeni" to animowana wersja najnowszej historii Polski – od kampanii wrześniowej do upadku komunizmu. Za projekt odpowiedzialny jest Instytut Pamięci Narodowej. Kto jest bohaterem animacji?

Reklama
Reklama

Rafał Pękała: Najważniejszym elementem i kryterium doboru scen był opór. To historia o tym, jak każda próba zniewolenia Polaków spotykała się ze sprzeciwem. Stąd opowieść o niemieckiej i radzieckiej napaści na Polskę we wrześniu 1939 r., o funkcjonowaniu Polskiego Państwa Podziemnego, ale także o kontynuacji tego oporu po wojnie. W filmie znaleźli się m.in. gen. Stanisław Maczek czy rotmistrz Witold Pilecki. Ale są też kobiety – jedyna cichociemna, czyli Elżbieta Zawacka, jest też Irena Sendlerowa ratująca żydowskie dzieci oraz agentka AK Teodora Żukowska. W ten sposób chcieliśmy pokazać zaangażowanie całego społeczeństwa na rzecz oporu przeciwko okupantom. Są też strajki solidarnościowe i ruch robotniczy, który powstał w 1980 r., w karnawale Solidarności.

Skąd pomysł na ten film?

Narodził się z potrzeby. Po pierwsze, z potrzeby dotarcia do młodych ludzi, którzy żyją w kulturze audiowizualnej. Po drugie, z chęci upamiętnienia i oddania głosu żołnierzom, którzy w okresie PRL nie byli doceniani za wkład w walkę o Polskę. Chcieliśmy pokazać, że wojna nie skończyła się wraz z podpisaniem kapitulacji III Rzeszy, ponieważ nasz kraj wpadł pod dyktat kolejnego państwa. Chcemy dotrzeć z tą opowieścią także poza Polskę, stąd zaangażowanie znanego brytyjskiego aktora Seana Beana, który odpowiada za warstwę lektorską w angielskiej wersji animacji.

Czy projekt będzie kontynuowany?

Reklama
Reklama

Sam film nie jest końcem naszej pracy. To część szerszego projektu edukacyjnego, którego postępy można śledzić na naszych stronach. Animacja ma zachęcić nie tylko do odkrywania historii, ale również do odkrywania znaczeń. Właściwie każdy kadr filmu pokazuje inny, ważny wątek historyczny. Dlatego też chcemy dołączyć do tego opracowane po polsku i angielsku krótkie opisy wraz z materiałami archiwalnymi.

—rozmawiała Katarzyna Płachta

Historia
Artefakty z Auschwitz znów na aukcji w Niemczech. Polski rząd tym razem nie reaguje
Historia
Julia Boyd: Po wojnie nikt nie zapytał Niemców: „Co wyście sobie myśleli?”
Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama