Reklama
Rozwiń

Dwa oblicza marszałka Piłsudskiego

Nosił wiele pseudonimów i przezwisk. W okresie działalności konspiracyjnej towarzysze z PPS nazywali go Wiktorem lub Mieczysławem. W niepodległej Polsce, pisząc o Józefie Piłsudskim, używano jedynie pojedynczego słowa Marszałek, zawsze wielką literą.

Aktualizacja: 10.12.2017 21:35 Publikacja: 09.12.2017 23:01

Dwa oblicza marszałka Piłsudskiego

Foto: nac

Jednak do jego nieco przaśnej osobowości syna zubożałego litewskiego ziemianina najbardziej pasowały przezwiska nadane mu przez towarzyszy broni z Pierwszej Kompanii Kadrowej, dla których był „Dziadkiem”, „Komendantem” lub „Ziukiem”.

Przez lata wizerunek Józefa Piłsudskiego kształtowała legenda wielkiego wodza, który przywrócił Polsce niepodległość i w obronie tejże niepodległości uratował Europę przed bolszewickim potopem. Jak w każdej legendzie jest w tym dużo przesady, ale i ziarno prawdy. Sanacja stworzyła niemal apokryficzny wizerunek wodza wyznaczonego przez opatrzność, romantyka wychowanego w kulcie bonapartyzmu, zaczytującego się w dzieciństwie o bitwie pod Austerlitz i pełnego pasji konspiratora, który w życiu codziennym charakteryzował się niemal rustykalną prostotą i minimalizmem potrzeb. Ta deifikacja Piłsudskiego utrudnia bezstronną ocenę jego dokonań. Nauczyciele historii mają obowiązek uczyć, że marszałek był postacią bez wad, a swoimi czynami przywrócił Polsce niepodległość po ponad 120 latach zaborów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego