Reklama
Rozwiń

Kult religijny pod Etną. Mussolini, święty Idzi i wulkanologia

16 czerwca 1923 r. eksplodował bok starego krateru Etny, ponad tysiąc metrów poniżej szczytu. Nawet Rzym, dotąd rzadko zainteresowany Sycylią, dostrzegł powagę sytuacji.

Publikacja: 20.06.2024 21:00

Wulkan Etna na Sycylii „nie śpi” i nieustannie grozi erupcją porównywalną z wybuchem Wezuwiusza z 79

Wulkan Etna na Sycylii „nie śpi” i nieustannie grozi erupcją porównywalną z wybuchem Wezuwiusza z 79 r.

Foto: adobestock

Wezuwiusz jak memento wisi nad trzymilionową aglomeracją, ale daje od siebie odpocząć. Prawie wymarli świadkowie, pamiętający zniszczenie miasteczek Massa di Somma i San Sebastiano w ostatniej erupcji, gdy grad dymiących kamieni obrócił w złom także 88 maszyn z amerykańskiej 340 Grupy Bombowej – w sumie więcej, niż dosięgło Luftwaffe. Niemal wchłonięty przez zieleń wulkan nie traci sił na czcze pogróżki i pozwala turystom bezkarnie spoglądać w gardziel.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia świata
Paweł Łepkowski: Stalinowski terror absolutny
Historia świata
Metro w krajach i miastach azjatyckich, część II
Historia świata
Knut Wielki – władca Imperium Morza Północnego
Historia świata
Ponure żniwo darwinizmu
Historia świata
Boski Demetriusz i jego hetery