Aktualizacja: 08.12.2024 06:54 Publikacja: 01.08.2023 17:11
Symbol Polski Walczącej utworzony przez ludzi na Placu Zamkowym w Warszawie, w ramach akcji społecznej pn. Żywy Znak dla Powstania Warszawskiego
Foto: PAP/Paweł Supernak
We wtorek 1 sierpnia uroczystości rocznicowe rozpoczęły się od złożenia wieńców pod pomnikiem płk. Antoniego Chruściela "Montera", dowódcy Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej, który wydał rozkaz rozpoczęcia powstania.
Kwiaty złożono także pod pomnikami Stanisława Jankowskiego "Agatona" i gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego "Motyla", a także pod pomnikiem Kobietom Powstania Warszawskiego na pl. Krasińskich.
Ministerstwo kultury stara się uzupełniać elektroniczną bazę miejsc, gdzie są pochowani polscy żołnierze, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
29 listopada 1830 r. ok. 18.00 od trzech godzin w Warszawie było już ciemno. Podporucznik Piotr Wysocki dostrzegł łunę płonącego na Solcu browaru. Był to sygnał do rozpoczęcia buntu przeciw znienawidzonemu wielkiemu księciu Konstantemu Pawłowiczowi Romanowowi. Oficer wszedł do Szkoły Podchorążych Piechoty w Łazienkach, przerwał wykład z taktyki i wygłosił krótkie przemówienie, które rozpoczął słowami: „Polacy! Wybiła godzina zemsty”.
W poniedziałek 29 listopada 1841 r. na placu Saskim w Warszawie władze rosyjskie odsłoniły pomnik ku czci siedmiu wysokich rangą oficerów polskich, zabitych przez powstańców podczas Nocy listopadowej w 1830 r. Na pomniku umieszczono napis „POLAKOM w dniu 17/29 Listopada 1830 roku poległym za wierność swojemu MONARSZE”. Pomnik od razu stał się jednym z wielu symboli rosyjskich rządów w Warszawie i natychmiast został znienawidzony przez mieszkańców stolicy. Nienawiść ta przelała się również na postaci, którym został poświęcony. Nawiązując do umieszczonych na monumencie ośmiu lwów i czterech dwugłowych carskich orłów, na warszawskich ulicach powtarzano, że „Ośmiu lwów, czterech ptaków, pilnuje siedmiu łajdaków”. Kim byli zabici oficerowie i czy rzeczywiście zasłużyli na to miano?
Choć o początki Lubiąża historycy spierają się do dziś, bo źródła historyczne z tamtego czasu są ubogie – niczym pierwsze średniowieczne klasztory benedyktynów – to jedno jest pewne: Juliusz Cezar nigdy tutaj nie przybył i grodu nad Odrą z pewnością nie założył. Ale około roku 1039 r. na te ziemie powrócił z wygnania książę Kazimierz, zwany później Odnowicielem.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Kraszewski (...) najczęściej kojarzy się jako autor ogromnej liczby powieści (232 tytuły), ale zajmował się również innymi dziedzinami literatury. Pisał opowiadania, utwory poetyckie, dramaty sceniczne oraz prace z dziedziny historii i sztuki. (...) Cały czas był dziennikarzem i tłumaczem, do tego uprawiał krytykę literacką. W dziejach Wilna zapisał się jako twórca i redaktor jednego z najbardziej ambitnych czasopism literackich jego czasów – „Athenaeum”.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Czy wiesz, że w Warszawie kryje się miejsce, gdzie dawne technologie gazowe stają się źródłem prawdziwej fascynacji? Planujesz weekend w stolicy i poszukujesz niebanalnych atrakcji, które łączą edukację z przyjemnością? Odkryj niezwykłe oblicze historii w sercu warszawskiej Woli – odwiedź Muzeum Gazowni Warszawskiej. To miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z nowoczesnością, oferując niezapomniane doświadczenia zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla miłośników historii oraz techniki.
Syryjscy rebelianci zbliżają się do Damaszku z kilku stron, niektórzy wkroczyli już do stolicy, nie napotykając oporu. Przejęli budynki radia i telewizji. Nie jest jasne, gdzie jest dyktator. Upadek reżimu wydaje się nieunikniony i szybki.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Kraje UE i NATO, które obawiają się pokoju na Ukrainie, zablokowały moje szanse na zostanie prezydentem Rumunii – powiedział w wywiadzie dla Sky News Calin Georgescu, który wygrał pierwszą, unieważnioną turę wyborów prezydenckich w Rumunii.
Zamek Królewski w Warszawie prezentuje cenną kolekcję sztuki europejskiej, pochodzącą z Narodowego Muzeum Sztuki im. Bohdana i Warwary Chanenków w Kijowie.
„W związku z gwałtowną eskalacją sytuacji, która w krótkim czasie objęła terytorium całej Syrii, apelujemy do wszystkich obywateli RP przebywających w tym kraju o jego natychmiastowe opuszczenie” – ostrzega polska ambasada w Syrii.
W piątek prezydent Francji był tak słaby, że musiał zapewniać w wystąpieniu telewizyjnym wątpiących rodaków, iż pozostanie na urzędzie do końca kadencji w 2027 roku. Dzień później wspiął się na szczyty światowej dyplomacji.
Wysoka inflacja i najwyższe od 20 lat stopy procentowe, to wielkie utrudnienie dla rosyjskich przedsiębiorstw. Trzeba się liczyć ze spowolnieniem — ostrzega German Gref prezes Sbierbanku, największego rosyjskiego banku komercyjnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas