Malaje szturmowała japońska 25. Armia gen. Yamashity. Najważniejszym celem było opanowanie Singapuru – głównej bazy floty brytyjskiej na Dalekim Wschodzie. Brytyjczycy próbowali zapobiec desantowi na północy kraju, wysyłając przeciwko flocie inwazyjnej pancernik „Prince of Wales” i krążownik liniowy „Repulse” w asyście czterech niszczycieli. 10 grudnia eskadrę zaatakowały japońskie samoloty i posłały na dno oba wielkie okręty. Premier Winston Churchill wspominał później: „Przez całą wojnę nie przeżyłem takiego szoku. (...) Japonia dominowała na tym rozległym obszarze wód, a my byliśmy słabi i nadzy”. Na lądzie Brytyjczykom również się nie wiodło. Do końca stycznia 1942 roku zostali wyparci z Półwyspu Malajskiego i schronili się w singapurskiej twierdzy. Forteca miała potężne działa, ale były one przystosowane tylko do ostrzeliwania celów morskich. Rozpoczęty 8 lutego szturm zakończył się tydzień później kapitulacją obrońców.

W marcu zakończył się japoński podbój Holenderskich Indii Wschodnich. Japończycy, dokonując desantów morskich i spadochronowych, sprawnie opanowywali kolejne wyspy archipelagu. 27 – 28 lutego w bitwie na Morzu Jawajskim rozbili flotę aliancką. Najdłużej broniła się Jawa, która została zajęta 9 marca. W ręce agresorów wpadły pola roponośne i rafinerie na Sumatrze i Borneo.

Do maja trwały walki na Filipinach. Mimo przewagi liczebnej słabo wyposażone i wyszkolone oddziały amerykańsko-filipińskie dowodzone przez gen. MacArthura nie mogły się oprzeć zaprawionej w bojach japońskiej 14. Armii. 2 stycznia padła Manila, a oddziały MacArthura wycofały się na półwysep Baatan, który zdołały utrzymać do 10 kwietnia. Ostatnim bastionem oporu stała się twierdza Corregidor – położona na wyspie, niczym korek od butelki blokowała wejście do Zatoki Manilskiej. Gdy zabrakło MacArthura, który został odwołany przez prezydenta Roosevelta do Australii, morale obrońców wyraźnie podupadło. Morderczy ostrzał japońskiej artylerii zrobił swoje i 6 maja garnizon Corregidoru skapitulował.

Nieco dłużej trwała kampania w Birmie. Do połowy maja Japończycy zepchnęli oddziały brytyjskie do Indii. Przerwany został wiodący przez górzystą północ kraju szlak, którym dostarczano zaopatrzenie dla armii chińskiej. Wojska japońskie opanowały również wyspy na Pacyfiku: Guam, Wake, Wyspy Gilberta, Wyspy Bismarcka i część Wysp Salomona, zagrażając Nowej Gwinei i Australii.

Japoński triumf był bezprecedensowy. W ciągu zaledwie sześciu miesięcy podbito ogromny obszar o powierzchni ponad 4 mln km kw., zamieszkany przez blisko 160 mln ludzi i bogaty w surowce strategiczne. Cena była zaskakująco niska: zaledwie 20 tys. żołnierzy, ok. 100 samolotów i kilka zatopionych okrętów. Japończycy zawdzięczali to znakomitemu planowaniu i koordynacji działań różnych rodzajów wojsk, jak również dobremu wyszkoleniu i wysokiemu morale żołnierzy, pilotów i marynarzy.