Arsenał minionych wieków

Publikacja: 25.07.2008 13:17

Arsenał minionych wieków

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Różnorodność japońskiego uzbrojenia jest przeogromna, jednak tylko jeden oręż może uchodzić za nieodłączny atrybut samuraja – miecz. Co ciekawe, ów słynny miecz jest właściwie szablą o krzywej, jednosiecznej głowni. Słynne głownie wykonywano z wielu warstw żelaza i stali (dziwerowanie), po czym je nawęglano i poddawano dodatkowo selektywnemu hartowaniu. Techniki bywały różne, a poszczególni płatnerze pieczołowicie strzegli tajników produkcji.

Głownia składała się z pięciu części: ostrza, rdzenia, dwóch okładzin bocznych oraz grzbietu; rdzeń i grzbiet mogły być wykonane z miękkiego żelaza, pozostałe warstwy były stalowe. Po wykuciu określone miejsca pokrywano izolującą masą (np. gliną) i po jej wyschnięciu głownię hartowano. Wszystkie te zabiegi łącznie z polerowaniem prowadziły do powstania pożądanego wzoru, zawsze wyznacznika jakości. Technika wykonywania japońskiej broni nie była oryginalna, podobnie sporządzano choćby wczesnośredniowieczne europejskie miecze, w których również starano się połączyć trwałość i twardość z elastycznością. Ale proces był bardziej skomplikowany i pracochłonny, dlatego uznaje się wyższość tych mieczy nad wszelkimi innymi. Choć między bajki włożyć należy opinię, jakoby ich głownie przecinały klingi innych mieczy.

Rękojeści proste, dwuręczne sporządzane były z wielu materiałów: drewna, rybiej skóry, metalu. Tarczowy jelec zwany tsubą stanowił sam w sobie oddzielne dzieło sztuki. Cechą wyróżniającą Japończyków było stosowanie nierozłącznego kompletu zwanego daisho, składającego się z długiego i krótkiego egzemplarza broni siecznej; w interesującym nas okresie były to katana (dłuższa) i wakizashi. Najefektywniejsze ciosy zadawano, trzymając miecz oburącz, ale posługiwano się nim także jedną ręką. Broń miała znaczenie zarówno ofensywne, jak i defensywne. Istniało wiele szkół szermierczych, w których szkolono się, m.in. zadając ciosy żywym celom (wykorzystywano do tego celu skazańców). Funkcjonował też tzw. miecz bitewny, identyczny w formie, lecz długi nawet na 2 m. Przypominają się dwuręczne miecze landsknechtów.

Do XVI wieku strzelano wyłącznie z łuku, w którego posługiwaniu samurajowie intensywnie się szkolili. Funkcjonowało kilka typów. Wśród nich najważniejszy to bez wątpienia asymetryczny shigeto, znakomicie ułatwiający strzelanie z konia; był to łuk kompozytowy zbudowany z bambusowych listew wzmacnianych trzcinowymi sznurami. Długość łuczyska sięgała 2 m, chociaż zdarzały się też większe, dzięki temu zapewniono bardzo dużą siłę przebicia. Broń palna pojawia się w Japonii za sprawą Portugalczyków w pierwszej połowie XVI wieku i bardzo szybko się rozpowszechnia, stając się jednym z najistotniejszych elementów pola walki. Powszechnie mówi się o muszkietach, jednak porównując japońską długą broń palną z typami występującymi w Europie, możemy co najwyżej mówić o arkebuzach lub nawet rusznicach. Aż po XIX wiek oręż ten zachowa swą pierwotną, prymitywną stosunkowo formę i zamek lontowy.

Niezwykłym zjawiskiem cechującym tylko Japonię było używanie lontowych pistoletów; należy to uznać za swoiste kuriozum.

XVI i XVII wiek to okres, w którym kluczo-we na polu walki okazuje się współdzia- łanie arkebuza, łuku i broni drzewcowej, która w samurajskim arsenale zajmowała bardzo ważne miejsce. Stosowano żeleźca proste lub rozbudowane. Forma ich była niepowtarzalna. Jedną z najsłynniejszych jest naginata („dzida-miecz”):

jej długie, ponadmetrowe szablowe ostrze przymocowywano do 2-metro- wego drzewca (przypominała nieco europejską glewię); ostrze wykonywane było równie pieczołowicie jak w mieczach i zabezpieczane w pochwie/pokrowcu. To, co jeszcze wyróżniało japońską broń drzewcową (podobnie jak i chińską), to niezwykle zaawansowane sposoby posługiwania się nią, zupełnie odbiegające od tego, co znamy z Europy. Istotnymi elementami pola walki były piechotne piki i kawaleryjskie lance o grotach prostych lub rozbudowanych o boczne ostrza/haki.

Niepowtarzalny styl japońskiej zbroi, cechujący się niespotykaną gdzie indziej ekspresją formy, czyni z niej przedmiot łatwo rozpoznawalny. Ale osłony i techniki ich sporządzania były podobne jak w innych częściach Azji, a nawet Europy: hełm, kirys wraz z fartuchem, nabiodrki, nagolenniki, naramienniki, naręczaki, rękawice. Dominuje pancerz lamelkowy, bardzo zresztą popularny w Chinach, Korei czy u azjatyckich nomadów. Łatwy w produkcji i stosunkowo elastyczny, sprawdzał się w każdych warunkach i mógł być używany zarówno przez kawalerzystów, jak i pieszych.Powszechnie także stosowano osłony z utwardzonej skóry, a w późnym średniowieczu pojawiła się kolczuga, której używano zasadniczo jako uzupełnienia właściwej zbroi. Pojawienie się kołowego arkebuza wymogło zwiększenie odporności kirysu, który zaczęto formować z masywnych płatów stali (tzw. nowoczesna zbroja);

nie gardzono też oryginalnymi obcymi napierśnikami, modyfikując je zgodnie z własną modą i tradycją.

W celach estetycznych stosowano rozmaite sznury, jedwab, kolorowe metale; dużą wagę przywiązywano do misternego i układającego się zawsze w oryginalny i kolorowy wzór wiązania zbrojników oraz szamerowania.

Poszczególne elementy zbroi pokrywano laką, surowcem niezwykle efektownym i praktycznym zarazem (zwiększenie odporności i zabezpieczenie przed korozją). Hełmy miewały zazwyczaj wydatny nakarczek i daszek; efekt potęgowały klejnot i niekiedy maska. Z początku w japońskiej wojskowości dominowali kawalerzyści, dlatego też elementy pancerza modelowano tak, aby dostosować go do jazdy konnej, a nade wszystko ułatwić posługiwanie się łukiem. Były to osłony długie, bardzo rozbudowane i ciężkie.

Bitwa pod Sekigaharą to czas zdecydowanej przewagi piechoty.

Zbroje buduje się lżejsze, elastyczniejsze, a zarazem sposobniejsze do walki lancą czy mieczem.

Różnorodność japońskiego uzbrojenia jest przeogromna, jednak tylko jeden oręż może uchodzić za nieodłączny atrybut samuraja – miecz. Co ciekawe, ów słynny miecz jest właściwie szablą o krzywej, jednosiecznej głowni. Słynne głownie wykonywano z wielu warstw żelaza i stali (dziwerowanie), po czym je nawęglano i poddawano dodatkowo selektywnemu hartowaniu. Techniki bywały różne, a poszczególni płatnerze pieczołowicie strzegli tajników produkcji.

Głownia składała się z pięciu części: ostrza, rdzenia, dwóch okładzin bocznych oraz grzbietu; rdzeń i grzbiet mogły być wykonane z miękkiego żelaza, pozostałe warstwy były stalowe. Po wykuciu określone miejsca pokrywano izolującą masą (np. gliną) i po jej wyschnięciu głownię hartowano. Wszystkie te zabiegi łącznie z polerowaniem prowadziły do powstania pożądanego wzoru, zawsze wyznacznika jakości. Technika wykonywania japońskiej broni nie była oryginalna, podobnie sporządzano choćby wczesnośredniowieczne europejskie miecze, w których również starano się połączyć trwałość i twardość z elastycznością. Ale proces był bardziej skomplikowany i pracochłonny, dlatego uznaje się wyższość tych mieczy nad wszelkimi innymi. Choć między bajki włożyć należy opinię, jakoby ich głownie przecinały klingi innych mieczy.

Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem