Pożoga na Kresach

Agresja sowiecka zapoczątkowana 17 września dla ziem wschodnich Rzeczypospolitej była nie tylko pasmem masakr polskich obywateli. To gigantyczna katastrofa geopolityczna

Publikacja: 16.09.2009 01:26

Spotkanie żołnierzy sowieckich i niemieckich. Wrzesień 1939 r.

Spotkanie żołnierzy sowieckich i niemieckich. Wrzesień 1939 r.

Foto: Forum

28 września. Droga ze wsi Tomaszówka do Szacka. Grupa 15 polskich żołnierzy jedzie furmanką. Na drodze zostają zatrzymani przez oddział Armii Czerwonej. Chłopi z pobliskiej wioski słyszą strzały. Gdy przybiegają na miejsce, znajdują już tylko trupy. Ciała leżą w rowach po obu stronach drogi. Egzekucję wykonano pośpiesznie, ale metodycznie. Oprawcy, zanim odeszli, upewnili się, że wszystkie ofiary nie żyją.

– Mój ojciec dostał kulę w brzuch. Sowieci ukradli mu sygnet, inne ciała też pewnie zostały ograbione – opowiada pani Zofia Minkiewicz, córka Aleksandra Leszczyńskiego zabitego w masakrze. – Dlaczego zginęli? Bez żadnego powodu. Po prostu mieli na sobie polskie mundury, a na czapkach orzełki – dodaje. Zwłoki jej ojca zidentyfikował miejscowy proboszcz. W kieszeni przestrzelonej bluzy mundurowej znalazł dokumenty.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama