IPN czeka na ostatnią ekspertyzę

Analiza odcisków palców z poręczy na klatce schodowej, na której w maju 1977 roku znaleziono ciało Stanisława Pyjasa, jest ostatnią ekspertyzą, na którą oczekuje prowadzący śledztwo w sprawie śmierci studenta krakowski IPN

Publikacja: 13.08.2011 12:33

Grób Stanisława Pyjasa

Grób Stanisława Pyjasa

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

- Po analizie wszystkich opinii podejmiemy decyzję co do dalszego biegu śledztwa - powiedział PAP prowadzący śledztwo prok. Ireneusz Kunert. Potwierdził informacje PAP, że zdaniem biegłych śmierć Stanisława Pyjasa nastąpiła wskutek upadku z wysokości.

Prokuratura dysponuje w sumie trzema opiniami biegłych, badających ekshumowane szczątki Stanisława Pyjasa. Biegli, którzy odpowiadali najpierw na 22 pytania IPN, a potem - wobec wątpliwości IPN - na kolejne 33 pytania w dwóch opiniach uzupełniających, konsekwentnie i jednoznacznie podtrzymują tezę, że przyczyną śmierci był upadek z wysokości.

- Zdaniem biegłych śmierć Stanisława Pyjasa nastąpiła w wyniku upadku ze znacznej wysokości - co najmniej 7 metrów - powiedział PAP prok. Kunert, oficjalnie potwierdzając wcześniejsze informacje PAP i RMF w tej sprawie.

Do IPN dotarła również opinia toksykologiczna z Instytutu Ekspertyz Sądowych (IES). Obecnie Instytut bada jeszcze znalezione w aktach odciski palców z poręczy schodów.

Odciski pobrano w 1977 roku. Zdaniem milicyjnych ekspertów, wówczas nie nadawały się do odczytania. IPN dysponuje także odciskami Stanisława Pyjasa. Gdyby odciski z poręczy nadawały się do odczytania, można byłoby np. ustalić, czy Stanisław Pyjas wchodził na schody i do jakiej wysokości.

W tej kwestii, po otrzymaniu wszystkich opinii i przeanalizowaniu ich, IPN rozważa możliwość zwrócenia się do biegłych o ostatnią opinię - biomechaniczną. "Jej celem byłoby ustalenie, czy możliwy był upadek studenta ze schodów i z którego miejsca mógł spaść, by znaleźć się w miejscu, w którym został znaleziony" - powiedział prok. Kunert. Jak podkreślił, w toku śledztwa IPN wyjaśnia wszelkie możliwe aspekty sprawy.

W opinii rodziny i przyjaciół Pyjasa, zaangażowanego w opozycję studenta UJ, zamordowała go SB. – Jestem wstrząśnięta wnioskami biegłych. Ten zespół stracił wiarygodność już w maju 2010 r., gdy po ekshumacji w opisie do protokołu pominięto trzy metalicznie zabarwione wgłębienia wewnątrz czaszki – mówiła "Rz" Miriam Agnieszka Przybysz, siostrzenica Stanisława Pyjasa. – Biegli sprowadzają śledztwo na fałszywe tory. Czujemy się jak w PRL - stwierdziła w lutym.

Ciało Stanisława Pyjasa znaleziono 7 maja 1977 r. w bramie kamienicy przy ul. Szewskiej w Krakowie. Prokuratura umorzyła wówczas śledztwo, uznając, że zebrany materiał dowodowy "prowadzi do wniosku, że wyłączną przyczyną śmierci Stanisława Pyjasa był nieszczęśliwy wypadek spowodowany przez niego samego". Śledztwo wznowiono w 1991 r., a potem jeszcze kilkakrotnie podejmowano i umarzano z powodu niemożności wykrycia sprawców. Według ustaleń prokuratury, Stanisław Pyjas został śmiertelnie pobity. Krakowski IPN prowadzi piąte już śledztwo w sprawie śmierci Pyjasa.

- Po analizie wszystkich opinii podejmiemy decyzję co do dalszego biegu śledztwa - powiedział PAP prowadzący śledztwo prok. Ireneusz Kunert. Potwierdził informacje PAP, że zdaniem biegłych śmierć Stanisława Pyjasa nastąpiła wskutek upadku z wysokości.

Prokuratura dysponuje w sumie trzema opiniami biegłych, badających ekshumowane szczątki Stanisława Pyjasa. Biegli, którzy odpowiadali najpierw na 22 pytania IPN, a potem - wobec wątpliwości IPN - na kolejne 33 pytania w dwóch opiniach uzupełniających, konsekwentnie i jednoznacznie podtrzymują tezę, że przyczyną śmierci był upadek z wysokości.

Historia
Nieprzyzwoity zachwyt nad kością słoniową
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Historia
Jerzy Haszczyński: Jaką rolę w moim życiu odegrał Jimmy Carter
Historia
Pomimo wojny polskie instytucje pomagają ratować zabytki w Ukrainie
Historia
Jezus Chrystus nie urodził się w roku zerowym. Takiego roku bowiem nie było
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Historia
Boże Narodzenie w wiekach średnich
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay