350 złotych monet nurkowie znaleźli na głębokości 2 metrów. Dziewięć monet wybito specjalnie dla Filipa V, króla Hiszpanii, panującego w I połowie XVII wieku.
Skarb znajdował się na pokładach hiszpańskich galeonów, które zatonęły podczas sztormu w drodze z Kuby do Hiszpanii.
Jak szacują poszukiwacze, w miejscu zatonięcia flotylli mogą się jeszcze znajdować złoto i biżuteria warte nawet 400 milionów dolarów.
Prawo do eksploatacji miejsca zatonięcia galeonów ma amerykańska firma "1715 Fleet - Queens Jewels". Zgodnie z obowiązującymi w USA przepisami, 20 procent znaleziska należy się stanowi Floryda. Resztą podzielą się znalazcy skarbu.