Reklama
Rozwiń

Maria Kiszczak: Mój mąż chronił Lecha Wałęsę

W liście napisanym przez gen. Czesława Kiszczaka, który był przy dokumentach przejętych przez IPN, Kiszczak przekonywał, że dokumentów tych należy chronić, ze względu na dobro Lecha Wałęsy, bohatera Polski - powiedziała Maria Kiszczak w rozmowie z TVN24.

Aktualizacja: 18.02.2016 14:57 Publikacja: 18.02.2016 12:51

Maria i Czesław Kiszczakowie

Maria i Czesław Kiszczakowie

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Czytaj więcej:

Wdowa po gen. Kiszczaka powiedziała, że o treści listu dowiedziała się dopiero wtedy, gdy IPN przejął już akta. Wcześniej zgłosiła się do Instytutu z jednym z dokumentów pochodzących z akt, informując, że posiada takich dokumentów więcej. Według IPN wdowa po Kiszczaku chciała otrzymać za archiwum generała 90 tys. zł. Maria Kiszczak utrzymuje jednak, że to przedstawiciele Instytutu oferowali jej pieniądze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego