Reklama

Bogusław Sonik o zamordowaniu Stanisława Pyjasa

Rozmowa z Bogusławem Sonikiem, współzałożycielem krakowskiego SKS, posłem PO

Publikacja: 15.05.2017 19:11

Bogusław Sonik

Bogusław Sonik

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Rzeczpospolita: 40 lat temu, w nocy z 14 na 15 maja 1977 roku, w Krakowie w reakcji na zamordowanie przez bezpiekę Stanisława Pyjasa powstał Studencki Komitet Solidarności. Jak zapamiętał pan tamte wydarzenia?

Bogusław Sonik: Bezpieka próbowała zatuszować okoliczności śmierci Staszka Pyjasa, gazety krakowskie nie wyraziły zgody na zamieszczenie nekrologów. Zrodził się w nas sprzeciw. Nie mogliśmy pozwolić na to, by śmierć Staszka nie odbiła się echem. Podjęliśmy decyzję o bojkocie juwenaliów. Odtąd nie oglądaliśmy się na nic. Wyszliśmy na ulice, drukowaliśmy ulotki, afisze. W nocy z 14 na 15 maja zdecydowaliśmy, że jeżeli nie chcemy, by nas wyizolowano, zastraszono, to musimy założyć SKS, w ramach którego domagaliśmy się wolności.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Reklama
Reklama