Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.11.2018 07:23 Publikacja: 30.11.2018 05:00
Foto: youtube
W autobiograficznej książce Miodowicz tak opisał swoją strategię: „Nie dopuścić do tego, by Wałęsa mógł powiedzieć to, czego się towarzysze najbardziej obawiali – o 40-letnim niszczeniu Polski przez komunę”. Szef OPZZ, doświadczony uczestnik debat i występów telewizyjnych, był spokojny o wygraną. Niedługo przed rozmową z Wałęsą rzucił na spotkaniu w KC: "Zrobię z niego marmoladę!". Nie zrobił.
Przed telewizorami zasiadło blisko 20 milionów telewidzów. Komentatorzy, nawet ze strony rządowej, byli zgodni, że lepiej wypadł Wałęsa, który mówił m.in.: „W Polsce, aby ruszyć ze sprawami do przodu, potrzebny jest pluralizm. Wy idziecie do niego piechotą, a tu świat samochodami już jedzie. Jak będziecie tak szli, to efekty osiągniecie za 200 lat”.
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
W Puźnikach na Ukrainie naukowcy odnaleźli szczątki 42 osób, najpewniej to nie wszystkie ofiary UPA. Instytut Pa...
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas