Krym

„Jeszcze wielka, już pusta Girajów dziedzina/ Zmiatane czołem baszów ganki i przedsienia/ Sofy, trony potęgi, miłości schronienia/ Przeskakuje szarańcza, obwija gadzina” – tak w „Sonetach krymskich” opisywał opuszczoną stolicę krymskich chanów z dynastii Girejów Adam Mickiewicz 40 lat po zaanektowaniu Krymu przez Rosję. Tak zaczynał się nowy, trwający do dziś, rozdział burzliwej historii starożytnej Taurydy.

Publikacja: 24.10.2008 17:33

Złota pięciorublówka Mikołaja I z 1842 r., awers

Złota pięciorublówka Mikołaja I z 1842 r., awers

Foto: Rzeczpospolita

Północ półwyspu – uchodzącego zarówno w czasach antycznych, jak i dziś za klucz do panowania nad Morzem Czarnym – zajmują rozległe stepy, dawne ziemie tajemniczego ludu Scytów. Na południu ciągną się wzdłuż wybrzeża czarnomorskiego skaliste Góry Krymskie i żyzne śródgórskie doliny. Na wzgórzach, wśród gajów oliwnych i na nadmorskich urwiskach, bieleją mury i kamienie dawnych warowni i świątyń. W Chersonezie Taurydzkim – pierwszej na zachodzie półwyspu kolonii założonej przez Greków z Miletu, dzisiejszym Sewastopolu – zachował się antyczny teatr z czasów krymskiego Królestwa Bosforańskiego, ruiny rzymskie i wczesnochrześcijańskie, bizantyjskie świątynie, w tym baptysterium, gdzie przyjął chrzest władca Rusi Kijowskiej książę Włodzimierz. Po potężnym chanacie krymskim pozostały na Krymie meczety i mury Pałacu Chanów w Bakczyseraju. Po ZSRR – wykuta w skałach baza podwodnych okrętów atomowych w Bałakławie. A także liczna społeczność rosyjska, która niemal otwarcie – w konflikcie z powracającymi na swoje ziemie po wysiedleniu przez Stalina w 1944 r. Tatarami krymskimi – dąży do przyłączenia ukraińskiej Autonomicznej Republiki Krymu do Rosji.

[srodtytul]Sewastopol[/srodtytul]

Już w czasach Homera zatoki na zachodzie Krymu, nad którymi leżą Bałakława i Sewastopol, znane były jako najdogodniejsze naturalne porty nad Morzem Czarnym. „Znalazły tam wyborną przystań nawy nasze/ Skał niebotycznych ściana przystań tę zamyka/ I tylko wąskim wejściem okręt się przemyka” – wspominał Odys w „Odysei”. W Zatoce Sewastopolskiej o każdej porze dnia można dostrzec potężne szare sylwetki okrętów rosyjskiej floty czarnomorskiej. To od czasów carskich jej główna baza, a dziś – jedno z ostatnich okien na południe, jakie zostały rosyjskim admirałom.

Przy bulwarze Korniłowa wznosi się na skale w wodach zatoki niewielka biała kolumna, pomnik „Zatopionym okrętom” – symbol portu i miasta. Przy niedalekim Bulwarze Historycznym, w pobliżu starego bastionu zwanego przez sprzymierzonych Flagstaff i monumentalnego pomnika upamiętniającego obrońców wybudowano w 50. rocznicę oblężenia rotundę Muzeum Heroicznej Obrony i Wyzwolenia Sewastopola, w którym wystawiona jest licząca 115 m obwodu panorama przestawiająca oblężenie. Zarysy bastionów osłaniających miasto od wschodu, m.in. Małego i Dużego Redanu, wciąż można odszukać na porośniętych zaroślami wzniesieniach otoczonych dzielnicami mieszkaniowymi i przemysłowymi. Na kurhanie Małachowa (reduta Malakoff), gdzie rozstrzygnęły się losy bitwy w 1855 r., w niewielkim muzeum zgromadzono mundury, karabiny i działa z czasów oblężenia. Wiele śladów i pomników na okolicznych wzgórzach przypomina też o drugim oblężeniu miasta, gdy w 1941/1942 r. Armia Czerwona broniła się tu przed Niemcami przez osiem miesięcy.

[srodtytul]Bałakława[/srodtytul]

W okolicach osady i dawnej genueńskiej twierdzy Chembalo – w tym w miejscu fatalnej szarży lekkiej kawalerii brytyjskiej – można obejrzeć ponad 70 różnych historycznych pamiątek i obiektów z czasów wojny krymskiej i II wojny światowej. Wykuty w skałach port dla atomowych okrętów podwodnych Floty Czarnomorskiej, chroniony wodoszczelnymi wrotami, z podziemną stocznią oraz magazynami rakiet i torped, mieszczący cały, liczący 3 tys. osób, garnizon wraz z rodzinami, mógł przetrwać bez szwanku wojnę jądrową. Dziś jego opuszczonymi tunelami wędrują wycieczki.

[srodtytul]Bakczysaraj[/srodtytul]

Chanowie krymscy przez cztery wieki, od czasu gdy uniezależnili się od Złotej Ordy, należeli do naszych najbardziej wojowniczych sąsiadów. Ale ich reprezentacyjna rezydencja w stolicy chanatu, wzorowana na stambulskim Topkapi, w której architekturze widać także wpływy arabskie, perskie i włoskie, nie przypomina w niczym twierdzy. Niewielkie budynki o lekkich, jakby improwizowanych formach, z kolorowymi freskami i drewnianymi ogrodzeniami, otoczone kwietnikami, altanami i fontannami, kojarzą się – zgodnie z zamierzeniem budowniczych – z rajskim ogrodem.

[srodtytul]Jałta[/srodtytul]

Największy i najbardziej znany kurort czarnomorski, reprezentacyjne kąpielisko krymskiej riwiery – carskiej i radzieckiej, a obecnie ukraińskiej. Przy stromych, tonących w zieleni, uliczkach prowadzących ze stoków Gór Krymskich ku morzu wznoszą się stare wille, stylowe pensjonaty i eleganckie hotele. W pobliskiej Liwadii, w letniej rezydencji Mikołaja II, przy zachowanym do dziś okrągłym stole obradowali podczas konferencji jałtańskiej Stalin, Churchill i Roosevelt.

[ramka][srodtytul]Porady praktyczne[/srodtytul]

[b]Dojazd [/b]

Samolotem ukraińskich linii Aerosvit z Warszawy przez Kijów do stolicy Krymu, Symferopola – 1549 zł, pociągiem przez Kowel – ok. 350 zł (w jedną stronę)

Samochodem z Warszawy do Sewastopola, 1803 km, 21 godz. jazdy, koszt 515 zł

[b]Hotele[/b]

Balbek, Sewastopol – 412 hrywny (UAH)

Ukraina, Sewastopol – 382 UAH

Olymp, Sewastopol – 367 UAH

Yalta, Jałta – 348 UAH

Dakkar, Bałakława – 245 UAH

1 hrywna, UAH – 0,48 zł[/ramka]

Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem