Odpowiedź szwedzkiej minister ochrony środowiska i jednocześnie wicepremier rządu miał być żartem. Po chwili Romson z pełną powagą dodała, że leży w Polsce w okolicach Krakowa.
Żart nie spodobał się słuchaczom i wywołał polityczną burzę w Szwecji.
Prowadzący program Johannes Finnlaugsson napisał później na Twitterze: "zgaduję, że to miał być żart."
Po wypowiedzi wicepremier szybko zareagowała jej asystentka. Helena Hellström Gefwert wysłała wiadomość do prowadzącego audycję tłumacząc, że Romson doskonale wie, gdzie leży Auschwitz i osobiście zwiedzała obóz. Kontrowersyjną wypowiedź określiła jako przejęzyczenie.
Audycję skomentował przewodniczący szwedzkiego parlamentu. Robert Haddad powiedział, że wicepremier nie powinna była dać się wciągnąć w tego typu pytania. Jego zdaniem żarty na ten temat są nie do zaakceptowania.
