Girzyński, który obowiązki posła dzieli z pracą wykładowcy na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, wzorem Bogusława Wołoszańskiego zamierza przed kamerami odkrywać dziejowe sekrety. Film o zapomnianej historii Grobu Nieznanego Żołnierza będzie oparty na książce posła.
– To oczywiście amatorski projekt – zastrzega Girzyński. – Jeżdżę po Polsce z wykładami na ten temat. Zgłosili się do mnie ludzie, pracownicy regionalnych i kablowych stacji TV, których historia zainteresowała i którzy zaproponowali mi nakręcenie filmu.
By go zrealizować, poseł z kilkoma współpracownikami wybiera się m.in. do Lwowa, gdzie rozgrywa się część opowiadanej historii. To z tamtejszego Cmentarza Orląt bowiem ekshumowano w międzywojniu szczątki żołnierza, które złożono później w Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. – Wtedy historii tego żołnierza uczono w szkołach. W PRL została zapomniana – opowiada Girzyński.
Bogdan Łoszewski, reżyser filmów dokumentalnych (najgłośniejszy: „Bezpieka, pretorianie komunizmu”), uważa, że pomysł nakręcenia dokumentu o Grobie Nieznanego Żołnierza jest ciekawy. – Wielu Polaków nie zna tej historii – mówi. Reżyser twierdzi, że Girzyński ma szansę zrobić interesujący film. – Jeśli ktoś ma jakieś hobby, idee fixe, to może, nawet amatorsko, ciekawie ją pokazać – tłumaczy.
Dokument ma powstać na wiosnę. Girzyński chce go udostępniać bezpłatnie zainteresowanym. – Sądzę, że odbiorcami staną się głównie lokalne stacje telewizyjne. Ale nie liczę, że film pojawi się w ogólnopolskiej czołowej stacji – mówi.
