Z komunikatu Ministerstwa Spraw Wojskowych:
Po 16 dniach strajku robotnicy przystąpili do pracy. [...] Mimo że w pewnych chwilach tendencja robotników stawała się jawnie wywrotową (zamierzony strajk generalny), czynnikom rewolucyjnym [...] nie udało się jednak nic zrobić z biernym oporem mas, które rewolucji nie chcą. Z drugiej strony Stowarzyszenie Samopomocy Społecznej [...] powiedziało czynnikom tym, że w razie jawnie wywrotowych intencji inteligencja polska, w przeciwieństwie do rosyjskiej, nie zgodzi się być biernym czynnikiem wiwisekcji społecznej. W czasie strajku ukazała się odezwa podpisana: „Organizacja żołnierska – Sekcja frontu", w której nieznana organizacja ta ostrzega robotników, że dziś przewrót rewolucyjny traktuje jako zdradę najwyższego postulatu – całości Ojczyzny.