Złota szabla ostatniego króla będzie licytowana w Paryżu

Na aukcji, która odbędzie się 6 marca, na sprzedaż zostanie wystawiona unikalna pamiątka ostatniego króla Rzeczypospolitej Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Publikacja: 04.03.2025 20:07

Portret Stanisława Augusta Poniatowskiego w stroju koronacyjnym.  Marcello Bacciarelli

Portret Stanisława Augusta Poniatowskiego w stroju koronacyjnym. Marcello Bacciarelli

Foto: domena publiczna

Licytacja odbędzie się w hôtel Drouot położonym w centrum Paryża. Aukcje odbywają się tam od połowy XIX wieku. Mowa o ceremonialnej złotej szabli, której jelec jest ozdobiony diamentami.

Bogato zdobiona broń wykonana została ze stali damasceńskiej, jest ona lekko zakrzywiona, sygnowana koroną oraz inicjałami króla SA, czyli Stanisław August, a także napisem w języku arabskim, który można przetłumaczyć „nie używaj mnie bez powodu, nie chowaj mnie bez chwały i honoru”. Z opisu artefaktu na stronie internetowej francuskiego hotelu, w którym odbędzie się licytacja, znajduje się informacja, że szabla została wykonana w Polsce w latach 1770–1775, ma ona długość 96 cm i waży 1092 g. Określona przez dom aukcyjny cena tej broni oscyluje od 500 tys. do 700 tys. euro.

Czytaj więcej

Kolekcjonerzy ujawniają stan posiadania

Kto sprzedaje szablę ostatniego króla Polski?

Z opisu katalogowego wynika, że szabla pochodzi z kolekcji Philippe’a Missiliera (1949–2022), który gromadził broń od epoki neolitu do początku XX wieku, był też doradcą wielu kolekcjonerów broni i uczestniczył w zakupach dla wielu muzeów.

Licytowany obiekt po śmierci króla Stanisława Augusta Poniatowskiego trafił do jego bratanka Józefa Antoniego Poniatowskiego. Potem zaś przypadł bratanicy Stanisława Augusta Marii Teresie z Poniatowskich Tyszkiewiczowej, która mieszkała we Francji. W 1821 roku szablę kupił Antonio Fusi, mediolański antykwariusz. Następnie trafiła ona do antykwariatu w Monte Carlo, potem do kolekcji prywatnej, a następnie do zbiorów Missilliere’a.

Z naszych informacji wynika, że informacja o aukcji trafiła do niektórych polskich instytucji kultury, także Ministerstwo Kultury, które sprawdziło, czy nie jest to polska strata. – Zainteresowane jakimś obiektem polskie placówki muzealne zwykle w takich sytuacjach konsultują się, aby uniknąć licytowania przeciwko sobie – mówi nam jeden z marszandów. Nie wiemy jednak, czy tak jest w tym przypadku, bowiem nikt nie ujawnia zainteresowania tym obiektem.

Dokumenty Chopina w USA, portret z kolekcji Lubomirskich w Londynie   

Warto wspomnieć, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy na rynku antykwarycznym w różnych krajach pojawiały się inne polonika. W październiku na aukcji w USA na sprzedaż wystawiono dokumenty z sierpnia 1843 r. w języku francuskim, potwierdzające sprzedaż praw autorskich do pięciu kompozycji fortepianowych – w tym poloneza, ballady i nokturna – przez Fryderyka Chopina. Informacja na ten temat trafiła do Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie, ale nie uczestniczył on w licytacji. Z kolei na aukcji w Londynie pojawił się portret autorstwa holenderskiego malarza Isaaca Luttichuysa przedstawiający mężczyznę w czarnym kostiumie, trzymającego rękawiczki. Pochodził on z kolekcji Lubomirskich i był w rękach przedstawicieli tej rodziny prawdopodobnie do połowy XX wieku, potem znalazł się w Brazylii w kolekcji Alfreda Dannenberga.

Kilka tygodni temu Krystyna Piórkowska, która mieszka w Nowym Jorku, przekazała do Zamku Królewskiego na Wawelu w Krakowie ponadpółmetrowy srebrny puchar, który wylicytowała na aukcji w paryskim domu Christie’s. Napisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej”. Dar jest przechowywany w Skarbcu Koronnym na Wawelu. Wcześniej przekazała ona m.in. 325 różnych zabytków piśmiennych do Biblioteki Narodowej w Warszawie.

Licytacja odbędzie się w hôtel Drouot położonym w centrum Paryża. Aukcje odbywają się tam od połowy XIX wieku. Mowa o ceremonialnej złotej szabli, której jelec jest ozdobiony diamentami.

Bogato zdobiona broń wykonana została ze stali damasceńskiej, jest ona lekko zakrzywiona, sygnowana koroną oraz inicjałami króla SA, czyli Stanisław August, a także napisem w języku arabskim, który można przetłumaczyć „nie używaj mnie bez powodu, nie chowaj mnie bez chwały i honoru”. Z opisu artefaktu na stronie internetowej francuskiego hotelu, w którym odbędzie się licytacja, znajduje się informacja, że szabla została wykonana w Polsce w latach 1770–1775, ma ona długość 96 cm i waży 1092 g. Określona przez dom aukcyjny cena tej broni oscyluje od 500 tys. do 700 tys. euro.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ppłk Maciej Korowaj: Dlaczego Rosji zależy na zamrożeniu konfliktu. Oto plan Trumpa
Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Polityka
Nie to muzeum się zamknęło, a Trzaskowski nie podniósł czynszu
Historia
Czy cmentarz Stara Rossa w Wilnie jest zaniedbany? Planowane są prace
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Historia
Na terenie muzeum w Treblince powstaje nowy pawilon wystawienniczy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”