Aktualizacja: 05.09.2023 06:28 Publikacja: 05.09.2023 03:00
Uroczyste obchody 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej przed Pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte w Gdańsku
Foto: PAP/Marcin Gadomski
– To oryginalny przedwojenny budynek, w którym po gruntownej modernizacji, która już się dokonała, będziemy mogli wyeksponować i zorganizować wystawę artefaktów wydobytych w ramach badań archeologicznych – poinformował na konferencji prasowej Jarosław Sellin, wiceminister kultury. Dodał, że trwają przygotowania do rozpoczęcia budowy parkingu i punktu obsługi ruchu turystycznego. Zapowiedział, że powstanie też nowy obiekt – pawilon wystawienniczy, w którym znajdzie się między innymi wystawa opowiadająca o walce, która się tam odbyła, ale też o wojnie obronnej 1939 roku. – W gruncie rzeczy będzie to budynek niejako „podziemny”. Nie będzie on mocno wyeksponowany w górę, aby nie zakłócać przestrzeni. Chcemy zakończyć prace w roku 2027 – dodał.
Już opadł kurz po tegorocznej paraolimpiadzie w Paryżu, buchalterzy posegregowali medale według kolorów, obliczyli, jaki statystycznie nakład finansowy przypada na jeden medal, osłabło też zainteresowanie sekundami w wyścigach i centymetrami w rzutach. Można więc zachować się „niesportowo” i zadać pytanie: od jak dawna osoby niepełnosprawne traktowane są po ludzku?
Od tego, w jaki sposób specjaliści od cyberbezpieczeństwa wytłumaczą pracownikom reguły, zależy, czy te reguły będą stosowane na co dzień
W 1939 r. granica między walką prowadzoną przez regularne Wojsko Polskie a partyzantką tworzoną przez żołnierzy z rozbitych, odciętych bądź „zabłąkanych” oddziałów była bardzo płynna. Wojnę szarpaną przeciwko Niemcom rozpoczął nie tylko major Henryk Dobrzański „Hubal”.
85 lat temu, 26 października 1939 r., Hans Frank – minister bez teki w rządzie III Rzeszy i wyższy zarządca cywilny okupowanych ziem polskich przy naczelnym dowództwie Wehrmachtu na Wschodzie – proklamował tzw. Generalne Gubernatorstwo (GG).
„Wspólnota stołu to ponadczasowa wartość, której ogromne znaczenie dla jedności nie tylko rodziny, ale i całego społeczeństwa, dostrzegali nasi przodkowie” – mówi pisarz Andrzej Fiedoruk, autor książki „Jak dawniej jadano”.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Korzenie wschodniosłowiańskiej demonologii sięgają pogaństwa. Demony długo żyły wyłącznie w plebejskiej tradycji, bo to wieś miała największy kontakt z naturą. Upowszechniły się w społecznej świadomości dopiero w XIX w. za sprawą pisarzy i poetów czerpiących inspirację z ludowych opowieści. Dlatego wiedza o wschodniosłowiańskich demonach dotarła do nas za pośrednictwem „skazek”, czyli bajek.
31 maja 2025 r. w Braniewie odbędą się uroczystości beatyfikacyjne siostry M. Christophory Klomfass i jej 14 towarzyszek – ofiar komunizmu.
Zapisów w szlacheckich testamentach o tym, że pogrzeb ma być skromny, bez pompy, było wiele. Ale co z tego, kiedy rodzina miała inne pomysły w tej materii.
Opowieści o duchach i demonach są w Japonii nie tylko częścią folkloru, ale również pamięci historycznej. Wciąż są też bardzo żywe w popkulturze.
To nie Hollywood wymyśliło wampiry, strzygi i upiory. Są one tak stare jak cała cywilizacja. Współczesne horrory przy gusłach naszych przodków zdają się być jedynie przyjemną i prostą rozrywką.
„Lokis” Janusza Majewskiego to nie tylko udany i pełen uroku eksperyment z kinem gatunkowym w czasach mrocznych. Oglądany po latach, prowokuje też do refleksji nad osobliwościami literatury XIX wieku, zawiłościami lingwistycznymi, a przede wszystkim nad specyfiką mitologii bałtyckiej.
Znany amerykański biolog i pisarz Edward O. Wilson, autor słynnej powieści „Mrowisko”, stwierdził kiedyś, że „człowiek wciąż ma emocje na poziomie epoki kamienia łupanego, instytucje ze średniowiecza, a technikę o boskich możliwościach”.
Człowiekiem, który zbudował pierwszą działającą sieć neuronową, był Frank Rosenblatt z Cornell Laboratory. Opracował tzw. perceptron – urządzenie elektroniczne, które zostało stworzone zgodnie z zasadami biologii i wykazywało zdolność uczenia się. Co ciekawe, Rosenblatt był psychologiem, a nie informatykiem.
Władze Lwowa poprosiły o pomoc w odnowieniu jednego zabytkowego budynku, który został uszkodzony w czasie rosyjskiego ataku rakietowego na to miasto.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas