Barbara Blida: Twarda dama w męskim zawodzie

Czarnymi wstążkami w klapach posłowie SLD zaznaczali smutek po tragicznej śmierci Barbary Blidy. W latach 90. była jednym z najbardziej wpływowych polityków lewicy na Śląsku. Wyróżniała się skutecznością i nienaganną elegancją. Przypominamy tekst archiwalny w 10. rocznicę śmierci.

Aktualizacja: 25.04.2017 10:25 Publikacja: 25.04.2017 09:54

Barbara Blida: Twarda dama w męskim zawodzie

Foto: Archiwum

Barbara Blida postanowiła wejść do polityki jako młoda dziewczyna. W 1969 roku wstąpiła do PZPR. Miała 20 lat. W partii działała do wyprowadzenia sztandaru w 1990 roku. Później należała do SdRP i SLD. Przez 16 lat - od 1989 do 2005 roku nieprzerwanie zasiadała w parlamencie. W czasach największej popularności SLD w 2001 roku jej kandydaturę do Sejmu poparło 80 tysięcy katowiczan.

W latach 1993 - 1997 była ministrem budownictwa. Walczyła o duże ulgi remontowe dla podatników. Za jej rządów powstały Towarzystwa Budownictwa Społecznego. To z tamtych czasów wszyscy pamiętają Blidę we łzach, gdy z mównicy sejmowej się skarżyła, że przygotowała reformę czynszową, a Sejmowa Komisja Finansów nie przyznała jej pieniędzy na dopłaty do komornego dla osób najuboższych. I pieniądze, o które nie zdołała się wykłócić z własnym klubem, wypłakała na sali plenarnej.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Historia
Oskarżony prokurator stanu wojennego
Historia
Klub Polaczków. Schalke 04 ma 120 lat
Historia
Kiedy Bułgaria wyjaśni, co się stało na pokładzie samolotu w 1978 r.
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater