Popychały postęp i były źródłem pomysłów. Jak powstawały akademie nauk?

Miejscem, gdzie mogą się zebrać i podyskutować naukowcy z różnych dziedzin, są obecnie akademie nauk. Tym razem opiszę, jak utworzono dwie z nich: francuską i rosyjską. O innych – w tym dwóch polskich: PAU i PAN – napiszę osobny felieton.

Publikacja: 25.04.2024 21:00

„Colbert przedstawia Ludwikowi XIV członków Królewskiej Akademii Nauk w 1667 r.” – obraz Henriego Te

„Colbert przedstawia Ludwikowi XIV członków Królewskiej Akademii Nauk w 1667 r.” – obraz Henriego Testelina z ok. 1675 r. pozostający w zasobach Pałacu Wersalskiego

Foto: Palace of Versailles / Wikimedia Commons

Naukowcy (uczeni, jak się ich czasem nazywa) głównie zajmują się badaniami naukowymi i nauczaniem studentów oraz doktorantów. Te zajęcia prowadzą do ich rozproszenia, bo w badaniach naukowych (i w dydaktyce) stale postępuje specjalizacja, podział na działy nauki, dyscypliny, specjalności, specjalizacje... Coraz trudniej porozumieć się ponad tymi podziałami i wypracować wspólne poglądy obejmujące naukę jako całość. Gdzie i kiedy powstały pierwsze w Europie akademie nauk?

Kardynalny pomysł kardynała Richelieu

Pierwsza Akademia Francuska została założona już w 1635 r. z inicjatywy kardynała Richelieu. Formalnie została założona dekretem króla Ludwika XIII w 1637 r., ale to Richelieu ustalił wszystkie reguły. Przyjęto, że członków akademii jest zawsze 40 i że po wybraniu piastują oni tę funkcję dożywotnio – nowego członka można wybrać tylko wtedy, gdy po śmierci akademika zwolni się jego „fotel”. Nowych członków wybierają wyłącznie członkowie akademii, obowiązuje tu więc reguła korporacji.

Przyjęto, że członków akademii jest zawsze 40 i że po wybraniu piastują oni tę funkcję dożywotnio

W momencie powołania głównym zadaniem akademii było czuwanie nad językiem francuskim, śledzenie jego ewolucji i wprowadzanie norm określających, co w języku jest poprawne, a co nie. W tym celu akademia wydawała słowniki. Pierwszy z nich powstał w 1694 r.

W odniesieniu do członków akademii używa się czasem określenia „Nieśmiertelni”. Wynika ono z nadanej przez kardynała Richelieu dewizy wyrytej na pieczęci akademii: „Dla nieśmiertelności” (À l’immortalité). Akademia Francuska jest bez wątpienia instytucją bardzo zacną, ale ograniczającą swoje działanie do obszaru filologii francuskiej, a zatem do miana akademii nauk raczej nie pasuje.

Druga inicjatywa francuska

Akademia Francuska stawiała sobie bardzo ambitne cele, ale mądrość uczonych powinna także wspierać sprawy pozornie małe, a jednak ważne. Inicjatywę stworzenia takiej ukierunkowanej na cele praktyczne Małej Akademii podsunął królowi Francji Ludwikowi XIV Jean Baptiste Colbert. Był to wybitny ekonomista, reformator francuskiego systemu podatkowego i celnego, zwolennik rozwoju gospodarczego opartego na produkcji. Jako kontroler generalny finansów miał stały dostęp do króla, a ten – widząc dobre dla swojego skarbca skutki działania Colberta – chętnie słuchał jego rad.

Dlatego gdy w 1663 r. Colbert zasugerował stworzenie Małej Akademii, król zgodził się na to, zwłaszcza że zakres działania tej Małej Akademii odpowiadał jego potrzebom, bo sprowadzał się początkowo do układania napisów, które miały być umieszczane na budowlach, pomnikach i tablicach, a także medalach bitych przez króla. Zostało to uwzględnione w nazwie, gdyż Małą Akademię nazywano też Akademią Napisów i Medali. Potem zakres jej działania rozszerzono i dzisiaj funkcjonuje ona jako Akademia Inskrypcji i Literatury Pięknej, zajmująca się też badaniami historycznymi, archeologicznymi i lingwistycznymi. Ale to ciągle było odległe korporacji, w której mogliby się spotykać uczeni zajmujący się całkowicie różnymi obszarami wiedzy.

Wreszcie coś dla nauki!

Colbert – ucieszony sukcesami, jakie odniósł – postanowił „pójść na całość” i utworzyć Akademię Nauk, w której godne miejsce mieliby także matematycy, fizycy, przyrodnicy i inni uczeni. Gdy w 1666 r. zasugerował Ludwikowi XIV utworzenie Akademii Nauk, król chętnie także ten pomysł zaakceptował, zezwalając, aby spotkania członków owej akademii odbywały się w jego bibliotece.

Pierwsze takie spotkanie odbyło się 22 grudnia 1666 r. Colbert zaprosił na nie najwybitniejszych przedstawicieli różnych nauk, którzy przekonawszy się, że owo spotkanie okazało się owocne, zdecydowali się spotykać regularnie: dwa razy w tygodniu. Na marginesie dodam, że podziwiam owych uczonych za taką gorliwość! Zgromadzenia Ogólne Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności odbywają się dwa razy w roku...

Akademia Nauk pchnęła naprzód naukę francuską i była źródłem różnych fundamentalnych pomysłów. Jednym z wczesny płodów owej XVII-wiecznej „burzy mózgów” był pomysł zreformowania systemu miar i wag. Używane wcześniej łokcie i stopy zostały zastąpione wzorcem metra, a rozmaite funty i pudy – kilogramem. Ale to było później, w roku 1790, wróćmy więc do początków istnienia akademii.

Akademia Nauk pchnęła naprzód naukę francuską i była źródłem różnych fundamentalnych pomysłów

Opisana wyżej luźna forma funkcjonowania Akademii Nauk okazała się – jak każda prowizorka – wyjątkowo trwała. Przez 30 lat trwały owe nieformalne spotkania francuskiej elity intelektualnej, aż wreszcie król Ludwik XIV postanowił nadać akademii ramy prawne. 20 stycznia 1699 r. został wydany dokument określający zasady jej działania. Akademia, którą nazwano Królewską Akademią Nauk, liczyła wtedy 70 członków, a jej stała siedziba znajdowała się w Luwrze. Mając oparcie we władzy królewskiej, akademia organizowała wyprawy naukowe – np. w latach 1735–1740 do Peru i do Laponii.

W początkowym okresie Wielkiej Rewolucji Francuskiej (dokładnie zaś 8 sierpnia 1793 r.) działalność wszystkich instytucji opartych na władzy królewskiej została zakazana. Akademia Nauk i pozostałe akademie zamarły. Ale już dwa lata później, 22 sierpnia 1795 r., przywrócono działanie wszystkich trzech wyżej wymienionych akademii w nowej formie – tzw. Narodowego Instytutu Nauk i Sztuk. Akademia Nauk liczyła wtedy 114 członków, z czego większość (66 członków) to byli matematycy i fizycy. Dalsze dzieje tej Akademii Francuskiej są już mniej ciekawe, dlatego je tutaj pominę, natomiast opowiem, jak powstała i rozwinęła się druga potężna instytucja: Rosyjska Akademia Nauk.

Decyzja cara i działania carycy

W Rosji władca nie miał „suflera”, który by mu podsunął pomysł stworzenia akademii, ale zapatrzony w europejskie wzory Piotr Wielki w 1724 r. sam uznał, że taką akademię trzeba stworzyć. Wydał stosowne dyspozycje. Car Piotr zdawał sobie sprawę, że w momencie podjęcia decyzji o utworzeniu akademii brakowało Rosjan, którzy by mogli w niej zasiadać, bo stan szkolnictwa wyższego i badań naukowych był wówczas w Rosji raczej żałosny. Dlatego zaprosił do Petersburga uczonych zagranicznych, głównie Prusaków. Przyjeżdżali oni chętnie do Rosji, ponieważ car zapewniał im bardzo dobre warunki finansowe.

Niestety, Piotr nie dożył inauguracji akademii, dlatego otwarła ją w 1725 r. jego żona (wdowa) caryca Katarzyna I. Była to mądra kobieta, która kontynuowała działania Piotra, w tym także dotyczące akademii i „importu” zagranicznych uczonych dla stworzenia jej jądra. Za sprawą Katarzyny I w Petersburgu pojawił się francuski astronom i geograf Joseph-Nicolas Delisle, który tak się w Rosji wzbogacił, że po powrocie do Paryża (w 1747 r.) zbudował własne obserwatorium astronomiczne.

Niestety, Piotr nie dożył inauguracji akademii, dlatego otwarła ją w 1725 r. jego żona (wdowa) caryca Katarzyna I

Caryca sprowadziła też do swojej akademii wybitnego pruskiego matematyka Christiana Goldbacha, który nie tylko rozwinął rosyjską szkołę matematyki, ale dodatkowo uczył wnuka cara, który potem panował jako Piotr II. Znakomicie zapisał się w historii akademii szwajcarski matematyk i fizyk Daniel Bernoulli. Znaczącą rolę w pierwszych latach akademii odegrał wybitny historyk, geograf i etnograf – Niemiec Gerhard Friedrich Müller, który napisał pierwszą historię Rosji i zbadał Syberię aż po Kamczatkę.

Droga do wykształcenia rosyjskich akademików

Wyżej była mowa o „sukcesach kadrowych”, ale nie wszyscy uczeni, którzy przybyli do Rosji i zostali przez Katarzynę I włączeni do akademii, spełnili pokładane w nich nadzieje. Pierwszym nieudanym „importowanym” fizykiem był Christian Martini. Przybył do Petersburga w 1725 r., ale się nie sprawdził. Inny fizyk, Niemiec Georg Bernhard Bilfinger, który do Rosji przyjechał w 1726 r., także nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Przełom nastąpił, gdy do Petersburga zawitał Leonhard Euler. Ten wybitny szwajcarski matematyk i fizyk objął w 1730 r. kierownictwo fakultetu fizyki i nadał mu nowoczesny kształt. Potem – od 1733 r. – stworzonym przez niego fakultetem fizyki kierował Georg Wolfgang Kraft i to on wypromował pierwszych fizyków Rosjan, którzy mogli dostąpić godności akademika. Byli to Georg Wilhelm Richmann (wprawdzie wywodzący się z Niemców Bałtyckich, ale uważający się za Rosjanina) i Michaił Łomonosow. Ten ostatni zyskał sławę głównie jako chemik, ale znany jest także jako twórca mechanicznej teorii ciepła.

Czytaj więcej

Śladami Nikołaja Roericha

Akademia (nazywana Carską albo Petersburską) odegrała znaczącą rolę w formowaniu elity rosyjskich uczonych. Wprawdzie nie była ona uniwersytetem w takim rozumieniu, w jakim było to przyjęte w całej Europie, ale każdy z zatrudnionych (i sowicie opłacanych) zagranicznych uczonych miał obowiązek kształcić zdolnych Rosjan w kierunku rozwijania ich umiejętności naukowych. W rezultacie pod koniec XVIII w. na 110 uczonych zatrudnionych w akademii było już 27 Rosjan. Było ich w tym międzynarodowym towarzystwie mniej niż Niemców, których pracowało aż 67, ale to głównie niemieccy uczeni kształcili kolejnych Rosjan i akademia rosła na zasadzie toczącej się kuli śnieżnej. W strukturze akademii w XVIII w. funkcjonowały następujące fakultety: matematyczny, astronomiczny, geograficzny, fizyczny, chemiczny, botaniczny, historyczny i prawny.

Ewolucja akademii i zmiany jej nazw

Piotr Wielki, tworząc w 1724 r. projekt regulaminu akademii, użył nazwy „Akademia Nauk i Sztuki w Petersburgu”. W 1747 r., gdy akademia trochę okrzepła i się wzmocniła, nazwę rozszerzono, dodając na początku słowo „Cesarska”. Ponieważ caryca Katarzyna II stworzyła w Petersburgu Akademię Sztuk Pięknych, to w 1803 r. akademia skróciła swoją nazwę i funkcjonowała jako Cesarska Akademia Nauk.

Strukturą tej akademii wstrząsnęła mocno rewolucja bolszewicka. W 1917 r. przybrała ona nazwę Rosyjskiej Akademii Nauk, natomiast w 1925 r. została nazwana Akademią Nauk ZSRR. W tym okresie około 200 członków akademii było represjonowanych, ale w szczytowym okresie potęgi ZSRR z tytułem akademika wiązało się w Rosji bardzo wiele przywilejów. Wynikało to ze znaczących sukcesów rosyjskich uczonych, zdobywających Nagrody Nobla, a także tworzących broń jądrową oraz budujących bardzo udane pojazdy kosmiczne. Koniec ZSRR wiązał się ze znacznym osłabieniem akademii, w 1991 r. zaś wrócono do wcześniejszej nazwy. I tak oto Rosyjska Akademia Nauk funkcjonuje do dziś.

Autor jest profesorem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie

Naukowcy (uczeni, jak się ich czasem nazywa) głównie zajmują się badaniami naukowymi i nauczaniem studentów oraz doktorantów. Te zajęcia prowadzą do ich rozproszenia, bo w badaniach naukowych (i w dydaktyce) stale postępuje specjalizacja, podział na działy nauki, dyscypliny, specjalności, specjalizacje... Coraz trudniej porozumieć się ponad tymi podziałami i wypracować wspólne poglądy obejmujące naukę jako całość. Gdzie i kiedy powstały pierwsze w Europie akademie nauk?

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia świata
Czy Konstytucja 3 maja była drugą ustawą zasadniczą w historii świata?
Historia świata
Jakie były początki Święta 1 Maja?
Historia świata
Cud nad urną. Harry Truman, cz. IV
Historia świata
Niemieckie „powstanie” przeciw Hitlerowi. Dziwny zryw w Bawarii
Historia świata
Wenecki Kamieniec. Tam, gdzie Szekspir umieścił akcję „Otella"
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił